
– “Jeśli skurczyłbyś się do rozmiaru ołówka i został uwięziony w blenderze, co by z Ciebie zostało?” (podobno z Goldman Sachs). Mogło mierzyć poziom samokrytycyzmu, ew. znajomość mechanizmu funkcjonowania blendera.
– “Proszę wyjaśnić, co stało się w tym kraju w ciągu ostatnich 10 lat” (podobno z Boston Consulting). Subtelnie sprawdza wiek kandydata. Jeśli ma mniej niż 16 lat, może nie pamiętać, co się wydarzyło.
– “Na skali od 1 do 10 określ, jak bardzo jesteś dziwny” (podobno Capital One). Znów, bada poziom samokrytycyzmu. Albo dziwności.
– “Jak dużo piłek do koszykówki zmieściłoby się w tym pokoju”? (podobno z Google). Bez wątpienia, bada kompetencje numeryczn0-analityczne.
– “Jak robione są M&M-sy”? (podobno z USBank). Tu pytający rekruter próbował wreszcie rozwikłać największą zagadkę swojego dzieciństwa.
– “Jak zważyć słonia nie używając wagi”? (podobno z IBM). To tylko z pozoru pytanie rekrutacyjne, faktycznie zaś IBM wykorzystuje rozmowy rekrutacyjne do badań nad jednym z najnowszych modeli komputerów.
______
W pierwszym pytaniu w oryginalnym tekście pytają o to 'jakbyś się wydostał', a nie 'co byś zrobił' 🙂
Faktycznie, mój błąd.
Najwidoczniej mi nie musieliby zadawać nawet dziwnych pytań, wystarczyłoby proste pytanie z angielskiego 🙂
Takie pytania świadczą tylko o zerowej kompetencji rekrutującego.
Blender – . Skupilbym sie na tym jak przezyc – czyli wspial sie na koncowke blendujaca.
Pytanie sprawdza jak osoba reaguje na sytuacje podbramkowe.
Pilki – pytanie wazne czy chodzi o pilki nadmuchane czy nie ? Zaczalbym od sprawdzenia sklepu handlujacymi pilkami w duzych ilosciach i sprawdzil rozmiary paczki.
Pytanie sprawdza kreatywnosc nie tylko zdolnosci matematyczne
Slon – szukalbym referencji (np czy wiem ile wazy kon i na tej podstawie potrafie zgadnac ile wazy slon). Pytanie jak dla mnie mocno zwiazane z estymacja zadan w metodologii SCRUM.
Odpowiedz humorystyczna – wsadzilbym slonia do roznych wind sprawdzajac czy przekracza wage dopuszalna ;).