Written by 21:03 informatycy, IT, zarobki 3 komentarze

Zarobki w IT trzymają się mocno

Jeden z niedawnych raportów płacowych firmy Sedlak & Sedlak – którego wyniki streściła “Rzeczpospolita” – wskazał branże IT oraz telekomunikacyjną jako te, w których w 2010 roku można było liczyć na najwyższe zarobki. W tej pierwszej wzrosły one średnio do 5,1 tys. brutto miesięcznie. Jako rekrutera w tej właśnie branży wynik taki mnie oczywiście cieszy, choć mam świadomość, że podobne analizy – a zwłaszcza prezentacje ich wyników w mediach – są mocno uproszczone. Nie wiem przykładowo, czy nie bardziej interesujące byłyby wyniki nie w odniesieniu do branż, a w odniesieniu do stanowisk. Inna rzecz, którą aż się prosi uwzględniać w raportach płacowych, to wyodrębnianie dużych miast z wyników prezentujących dane z poszczególnych województw. Cóż mi po zarobkach w całym mazowieckim, jeśli wiem, że zarobki w Warszawie są zdecydowanie wyższe niż w reszcie województwa.
Czy podawane w raportach płacowych kwoty zbieżne są z moim doświadczeniem rekruterskim, przynajmniej jeśli chodzi o sektor IT? Są niższe. Wynika to zapewne z tego, że rekrutuję przede wszystkim w Warszawie i w innych dużych miastach. Drugi powód to ten, iż rekrutuję zazwyczaj na stanowiska, na które względnie trudno znaleźć kandydatów. Zatem, w sytuacji przewagi popytu (na dobrych kandydatów) nad podażą (dobrych kandydatów), wynagrodzenia są przeważnie wyższe niż powszechnie. Z tego co obserwuję prowadzone przez nas projekty rekrutacyjne w innych sektorach, IT nie jest tu wyjątkowe.

_______

(Visited 5 times, 1 visits today)
Close