
Istnieje kilka “domowych” sposobów, którymi chciałbym się podzielić. “Domowych”, ponieważ nie każdy ma czas i pieniądze, by oddać się w ręce profesjonalisty (nauczyciela czy lektora).
1) Podcasty – czyli po prostu audycje publikowane w internecie i odtwarzalne na wszelkiego typu mp3-playerach. Wśród nich mnóstwo podcastów edukacyjnych, z słuchanym i polecanym przeze mnie podcastem ESL.
2) Koledzy z zagranicy – jedno z forów na Skype’ie umożliwia poznanie osób z całego świata, chcących doskonalić swój angielski. Wystarczy zostawić swój skype’owy nick, określić poziom angielskiego, zapoznać się z wybranymi osobami skądkolwiek i rozmawiać, rozmawiać, rozmawiać.
3) Audiobooki – jest ich coraz więcej i dla osób o różnym poziomie znajomości angielskiego. Wprawdzie słuchając audiobooka dużo bardziej rozwiniemy umiejętności słuchania angielskiego, a nie mówienia, ale przynajmniej na rozmowie o pracę po angielsku będziemy mogli potem chociaż zrozumieć pytanie, nawet jeśli nic nie będziemy w stanie powiedzieć 🙂
4) Kluby konwersacyjne – popularne głównie w większych miastach. To grupy ludzi (różnych narodowości), poznających się np. na forach językowych, którzy regularnie spotykają się, by konwersować po angielsku.
Te “domowe” sposoby pozwolą na przyzwoite opanowanie lub “odświeżenie” kompetencji konwersacyjnych.
A na koniec dzisiejszego wpisu, bardzo podobający mi się, dotyczący pracy, angielski cytat, który znalazłem w aplikacji “Quotations” na iPhone’a (właśnie, to kolejne możliwy sposób na ćwiczenie angielskiego):
“There are no menial jobs, only menial attitudes”. (William Bennet)
_______
dokladnie!